Kocham lakiery do paznokci Golden Rose! Już wcześniej na blogu pokazywałam Wam mój zbiór lakierów z serii Paris dziś przyszedł czas na serie Rich Color. Zapraszam!
Lakiery z tej serii mają jak to nazwał producent Maxi Brush i rzeczywiście pędzelek jest większy niż przeciętnych lakierów. Dla niektórych jest to plus, dla niektórych utrapienie. Na początku taki pędzel przysparzał mi wielu kłopotów, jednak teraz malowanie paznokci lakierami Rich Color to już żaden problem.
Numer 106 to ciemny fiolet z dodatkiem niebieskiego, przez co kolor jest o wiele ciekawszy i niepowtarzalny.
Numer 21 na zdjęciach wyszedł lekko pomidorowo, jednak w rzeczywistości jest to ciemna malina. Prawie identyczny jest kolor 253 z Wibo.
Numer 38 to mój ogromny ulubieniec. Jest o najpiękniejszy niebieski jaki w życiu widziałam. Zawsze gdy mam go na paznokciach dostaje bardzo dużo komplementów.
Numer 111 to jasna, brudna zieleń.
Brzoskwinia z drobinkami złota to numer 06.
Numer 15 to brudny niebieski z odrobiną turkusu.
I na koniec numer 102, czyli szary z odrobina fioletu. Ten kolor jest tak napigmentowany, że gdy nałożyłam jedną warstwę otrzymałam wystarczające krycie. :)
Jestem pewna, że w najbliższym czasie w moje ręce wpadnie więcej lakierów Golden Rose z serii Rich Color. Maja niepowtarzalne, piękne kolory i są dobrze napigmentowane. W regularnej sprzedaży w butikach, wyspach i na stronie sklepu lakier kosztuje 6,9zł. Warto jednak porozglądać się za nimi w niesieciowych drogeriach, bo tam są o wiele tańsze. Ja za moje płace 4,7zł.
Polecam Wam te lakiery z całego serca!
Miałyście? Lubicie?
Hugs, P. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz