piątek, 7 lutego 2014

Lovely, Baltic Sand nr 6

W szafie Lovely można znaleźć 2 nowe kolory lakierów piaskowych
Pierwszy z nich to piękny czerwony kolor, zdecydowanie chłodniejszy niż jego poprzednik, który był bardziej pomarańczowy. 
Drugim z nich jest cudowny kobaltowy odcień (nr 6), który posiadam ja :-)

Lovely, Baltic Sand, nr 6




 Do pełnego krycia wystarczą 2 warstwy
Lakier schnie na mat, ale dzięki drobinkom bardzo ładnie mieni się w słońcuNa ostatnim zdjęciu najlepiej widać, jaki efekt uzyskujemy dzięki temu lakierowi. 
Jedyny minus jaki zauważyłam, to że bardzo łapie podkład - jeśli zahaczycie paznokciami o twarz, albo będziecie nakładać podkład dłońmi to jego resztki nieestetycznie na nim pozostaną (udaje się je zmyć, ale po kilku razach lakier znacznie traci urok).
Co mnie pozytywnie zaskoczyło w tym lakierze, to fakt, że po pomalowaniu nim końcówki nie są zbyt ostre, czy chropowate. 


  






Nie napiszę Wam jak z trwałością, ponieważ mam go zaledwie 2 dni na paznokciach.
Spodziewam się, że spokojnie wytrzyma kilka dni, bo na razie jest w nienaruszonym stanie :-)
EDIT: Lakier wytrzymał 4 dni, potem zaczął się kruszyć. 

Cena: 8,59 zł / 8 ml

Bardzo podoba mi się kolor, wykończenie (mimo, że nie przepadam za matem w lakierach piaskowych) i chyba przejdę się po czerwień, bo warto ;-)

Buziaki, A. 

8 komentarzy:

  1. przyjemny kolor i duży plus dla Lovely za nowe kolory :) szkoda, że jest ich tak mało. ja swój idealny kobalt mam już z Golden Rose, więc ten zakup sobie odpuszczę :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam GR, ale mam od nich tylko jeden piasek :) Lovely zdominowało tę kategorię w mojej kolekcji ;) Również pozdrawiam. :))

      Usuń
  2. Kupiłam ten lakier kilka dni temu i jestem nim zachwycona;) Kolor jest super. Mam jeszcze dwa inne lakiery piaskowe z tej firmy i ten jest moim ulubionym. Zastanawiałam się jeszcze nad czerwonym, ale uznałam że jednego razu jak kupię sobie trzy lakiery to będzie za dużo biorąc pod uwagę ich ilość w domu. Takie moje małe uzależnienie;D
    Pozdrawiam;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, ja też nie potrafię sobie odmówić lakierów ;) Dlatego kupiłam też czerwony. Kobaltowy bije go jednak na głowę ;)) Pozdrawiam, A.

      Usuń
  3. Coś tak czuję, że pojdę w tym tygodniu po ten czerwony bo mnie nosi;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ale piękny! Cudowny ma kolor :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...