poniedziałek, 6 stycznia 2014

Oriflame, Master Curl Mascara

Minęły ponad 3 miesiące odkąd posiadam ten tusz do rzęs. Pokazałam Wam go zarówno na Instagramie, jak i na Facebook'u. Dlaczego nie napisałam tej recenzji wcześniej? 
Bo jest to tusz, któremu chciałam dać szansę. Miałam kilka podejść do niego. Stosowałam w przeróżnych makijażach, od makijażu make up-no-make up zaczynając, kończąc na wyrazistym smoky eye. 


Zacznijmy od tego, że jest to typowy tusz podkręcający rzęsy i je wydłużający. Ja osobiście lubię kiedy tusz bardziej pogrubia niż wydłuża, ponieważ po pierwsze noszę okulary (minusy), które zmniejszają optycznie oczy, a po drugie moje rzęsy są na tyle długie, że nie potrzebuję ich wspomagać tuszem wydłużającym, a dodatkowo nie chce żeby haczyły o okulary. ;-)
Jeśli chodzi i te dwie cechy, to jak najbardziej wszystko się zgadza. Tusz ten podkręca i wydłuża rzęsy

Szczoteczka jest w formie spiralki w kształcie typowym dla tuszy podkręcających. I w sumie to od Was zależy, czy wolicie szczoteczki silikonowe, czy spiralkowe. Ja osobiście wolę silikonowe. I tu zaczynają się moje wątpliwości, co do tego tuszu. Jestem przyzwyczajona do dokładnego rozczesania i pogrubienia u nasady rzęs, tymczasem tusz ten po prostu naturalnie je podkreśla. Nie jest to minus, po prostu nie spełnia moich oczekiwań. 
W tym samym czasie dokładnie ten sam tusz (miała swój) stosowała moja mama. I ona jest nim oczarowana -  podkręca, wydłuża, rozdziela rzęsy, nie kruszy się i nie odbija. :-)


Na rzęsach utrzymuje się cały dzień. Dosyć szybko schnie i nawet jeśli się spieszymy to nie grozi nam efekt pandy tuż po pomalowaniu rzęs :-) Ze zmywaniem nie ma żadnego problemu, wystarczy zwykły płyn micelarny. 


Cena regularna tego tuszu to 33 zł za 8 ml
Cena promocyjna: 19,90 zł, więc wcale nie tak dużo. Za 33 zł nie zaryzykowałabym jego kupna. ;-)

Dodatkowo na plus, że po trzech miesiąca od otwarcia nadal wygląda i zachowuje się jak nowy

Ogólnie, jest to dobry tusz podkręcający i wydłużający rzęsy. Spodoba się szczególnie osobom, które lubią spiralną szczoteczkę w tuszach oraz naturalny efekt, jaki można nim uzyskać.

Macie ten tusz? Lubicie go? 
Buziaki, A. :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...