Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakiery do paznokci. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lakiery do paznokci. Pokaż wszystkie posty

piątek, 9 maja 2014

HAUL: Rossmann -49%, Natura -40%

Dzisiejszy post to niczym przyznanie się do winy. Promocje są przecież takie super, ale ile można? :-D Skończyło mi się miejsce na nowe lakiery, a dziś i tak dokupiłam kolejne 4. :-)
Jeśli jesteście ciekawi, na co się zdecydowałam podczas promocji w Rossmannie i Naturze, zapraszam do lektury (Nothing boring! ♥) 


 Podkład Bourjois 123 Perfect, kolor: 52 Vanille clair, cena: 25,99 zł
Podkład Rimmel Match Perfection, kolor: 101 Classic Ivory, cena: 19,79 zł
Puder Manhattan Soft Compact Powder, kolor: 0 Transparent, cena: 11,69 zł
 Eyeliner Maybelline Eyestudio Lasting Drama Gel Eyeliner, kolor: 01 Intense Black, cena: 17,74 zł
Tusz Eveline Big Volume Lash Natural Bio Formula, kolor: Black, cena: 9,18 zł
Tusz Lovely Curling Pump Up mascara, kolor: Black, cena: 4,58 zł

 Błyszczyk Eveline Lovers Ultra Shine, kolor: 613, 616, cena: 6,93 zł
Szminka w kredce Astor Soft Sensation Lipcolor Butter, kolor: 011 Feeling Feline, cena: 13,76 zł
Pomadka Rimmel Moisture Renew, kolor: 180 Vintage Pink, cena: 13,76 zł

Lakiery do paznokci Wibo Summer Extreme Nails, kolor: 536, 524, 531, 522, cena: 3,05 zł

 Rimmel by Rita Ora 60 seconds, kolor: 853 Pillow Talk, cena: 5,67 zł
Revlon Perfumerie, kolor: Ginger Melon, cena: 10,20 zł

 Sally Hansen Hard as Nails Xtreme Wear, kolor: 295 Pixel Perfect, cena: 7,64 zł

 Eveline Color Edition colour instant, kolor: 911, 915, 922, cena: 4,58 zł

Zestaw do brwi Catrice Eyebrow Set, cena: 10,19zł
Kredka do brwi Catrice Eyebrow Stylist, kolor: 010 Date With Ash-ton, cena: 6,29 zł
Tusz Essence Lash Mania Reloaded false lash mascara, kolor: Black, cena: 7,19 zł

I to już wszystko. Trochę tego jest i tak naprawdę o wielkości moich zakupów przekonałam się dopiero teraz, robiąc zdjęcia do tego posta. Kiedy zebrałam te wszystkie rzeczy razem, jedyne co mogłam powiedzieć to: "O wow, sporo tego!". Promocje pochłonęły trochę czasu i duuużo pieniędzy. Wydałam nieco ponad 200zł, ale myślę, że warto. Jest co testować ;-D

A co Wam udało się upolować na promocjach?
Buziaki, A. :-))

poniedziałek, 25 listopada 2013

Nail polish addiction ♥

W końcu i ja mogę podzielić się z Wami moją "kolekcją" lakierów. Nie lubię ich ilości nazywać w ten sposób, mimo że każdy z nich jest dla mnie wyjątkowy, to słowo kolekcja wydaje mi się nie na miejscu. No nie wiem. Tak mam. Ale na potrzeby postu przyjmijmy, że ten zbiór lakierów, to moja kolekcja. ;-)


W sobotę, dzięki mojemu cudownemu tacie, moje lakiery zyskały swoją przestrzeń w moim pokoju. Już nigdy więcej nie będą musiały gnieść się w ciasnym kufrze. HURRA! 
Na serio, DZIĘKUJĘ TATO :-)

Informowałam Was na Instagramie, o tym co się kroi. Najpierw pojawiło się tajemnicze, no ok, nie do końca takie tajemnicze, ale zdecydowanie ukazujące fazę przygotowawczą, zdjęcie tworzącej się konstrukcji. :-D


A potem gotowe dzieło :-D (Cudowny widok ;-P )


Jak już widzicie, moje lakiery zyskały miejsce na czterech metrowych półeczkach. Odstępy między nimi mają 12 cm. A na samym dole znajdują się 4 gałki, na których zawisły moje naszyjniki. Co jest świetnym rozwiązaniem :)

No to teraz zapraszam Was na krótki przegląd marek lakierów, jakie posiadam
Jeśli spodziewacie się O.P.I, Essie, China Glaze to będziecie rozczarowani. Na razie jestem "biedną studentką", może w przyszłości się na nie zdecyduję. ;-)

2 górne półki, widok od lewej ;)

2 górne półki, widok środek

2 górne półki, widok od prawej
2 dolne półki, widok od lewej

2 dolne półki, widok środek 
2 dolne półki, widok od prawej
 Jeżeli chodzi o moje ulubione marki, to zdecydowanie WIBO, uwielbiam serię Extreme Nails oraz Express Growth. Całkiem ładne kolory proponowała również seria Trend Edition. 

Kolejna ulubiona marka to Golden Rose. Uważam, że w swojej ofercie ma naprawdę dużo ciekawych kolorów, ich trwałość jest bardzo w porządku, no i kosztują bardzo spoko, bo ok. 5-6 zł ;-)
Jedyne czego nie polecam z GR to najnowsze top coaty, zwłaszcza te, których recenzję możecie znaleźć tu i tu.

Moja kolekcja nie obyłaby się bez top coatów właśnie, ponieważ kiedy chce uzyskać jakiś fajny efekt sięgam właśnie po nie. Najtaniej wychodzą topy z Miss Selene i nie jest z nimi wcale źle. O wiele lepiej zachowują się na paznokciach niż nowości od GR, a kosztują 2-3 zł ;-)
Kolejne topy, które polecam, to lakiery nawierzchniowe z Wibo z serii Express Growth. ;-)



I to tyle. 
Mój zbiór liczy 157 lakierów, nie licząc baz i top coatu, które są nieodłącznym elementem mojego manicure. 
Maluję paznokcie naprawdę często, hmm... codziennie... Zdarza się jednak, że nosze jeden kolor przez kilka dni. ;-)

A Wy, ile macie lakierów? Lubicie pastele, intensywne kolory, a może jesteście wierne klasycznej czerwieni albo french manicure?
Dajcie koniecznie znać. Buziaki ;* A.

środa, 16 października 2013

Zaaaakupy. #3 by P.

Kompletnie mi nie wychodzi realizacja postanowień typu "Nic nie kupuje do końca miesiąca", "kupuje tylko to co jest mi potrzebne" itp. Jestem typem chomika, wiec kupowanie "na zapas", bo "pewnie się przyda" jest wpisane chyba w mój kod genetyczny i gdy widzę promocje, to wiem, że mam problem. Zapraszam Was na moje ostatnie grzeszki kosmetyczne. :)
Osiedlowa drogeria. :)
  • Marion, glinka biała i zielona- jestem ostatnio zakręcona na punkcie masek, więc przy okazji zakupów przygarnęłam i te. CENA: biała- 2,15zł zielona- 1,99zł
  • Marion, hydrożelowe płatki pod oczy- nigdy nie miałam takich płatków, wiec czas najwyższy spróbować. CENA: 3,45zł
  • Marion, maska kolagenowa odżywcza- nie mogłam się oprzeć pokusie, by jej nie kupić. Mam nadzieje, że nawilży moja skórę. CENA: 5,45zł
Allegro.
  • Vanedo, sheet mask- ja mam zieloną herbatę, aloesową, ziołową, witaminową, mleczko pszczele oraz z kwasem hialuronowym. Maskowy szał trwa! Już nie mogę się doczekać aż wypróbuje jedna z nich. CENA:każda po 4zł
Osiedlowa drogeria.
  • Uroda Melisa, tonik bezalkoholowy i płyn micelarny- byłam bardzo ciekawa tych produktów. Na pewno ukaże się ich recenzja na blogu. CENA: każdy po 5,75zł
  • Flos- Lek Dr Stopa, peeling enzymatyczny do stóp- skuszona promocyjną ceną zakupiłam go. Jeszcze nie używałam. CENA: 5,85zł PROMOCJA. 
  • Ziaja, krem do rąk z proteinami jedwabiu i prowitaminą B5- Mam już żel pod prysznic z tej nowej, jesiennej serii Ziajki. KLIK Dzięki A. jestem również posiadaczką tego kremu. CENA: 3,99zł/sklep Ziaja
  • Eveline Cosmetics, Extension volume 4D False Definition Extra Volume & Carbon Black Mascara- ukochany tusz <3 A. też go lubi i napisała nawet o nim post na blogu. KLIK. CENA: 13zł/Rossmann
  • Maść ochronna z wit. A- zawsze mam ją blisko siebie. Jest dobra na wszystko CENA: 4,5zł/apteka
Rossmann
  • Original Source, Mango&Macadamia, Rasperry&Vanilla Milk- wszyscy wiemy, że ta firma ma zabójcze zapachy żeli, więc gdy przychodzi czas promocji na nie to chętnie je kupuję. CENA: oba za 9,49zł/ Rossmann. PROMOCJA do 24.10.2013. 
Biedronka. :)
  • Jardins de Provence, musujące kule do kąpieli z zieloną herbata, rumienkiem oraz woskiem pszczelim- jesień to idealny moment na to, aby zaopatrzyć się w kąpielowe gadżety. Te, pięknie pachną, więc kąpiel z nimi będzie jeszcze bardzie przyjemna. CENA: 3,99zł.
  • Linda, mydło w płynie- przy okazji zakupu kul do koszyka wpadło mi również to mydło z edycji limitowanej. CENA: 2,99zł.
Katalogi Avon.
  • Roletka Incandessence- kiedyś miałam ten zapach i bardzo mi się podobał. Ze względu na to, że mam sporo produktów zapachowych do wykorzystania, skusiłam się tylko na roletkę. CENA: 7zł.
  • Advance Techniques, serum na suche i zniszczone końcówki- kupuje je regularnie, bo bardzo dobrze działa na moje włosy. CENA: 11zł.
  • Naturals, odżywcza maseczka do twarzy mleko i miód- jeszcze nie używałam, wiec nic nie mogę powiedzieć na jej temat. CENA: ok 6zł. PROMOCJA.
  • Planet Spa, odświeżająca maseczka Bali Botanica- ma wspaniały biały kolor gdy zaschnie. Niedługo napisze o niej większą recenzję. CENA: 11zł.
  • Planet Spa, relaksująca mgiełka do pościeli Rumianek i Lawenda- kupiłam ją z czystej ciekawości. Czy działa? Sama nie wiem, za krótka jej używam. CENA: 7zł.
  • Anew Vitale 2w1 maseczka wygładzająco- rewitalizująca- do tej pory moja skóra ja polubiła i jestem zadowolona z jej działania. CENA: 6zł PROMOCJA.
Hurtownia.
  • Up Girls, brudny fiolet- 34, pastelowa zieleń- 69 CENA: 4zł/ bazarek.
  • Golden Rose, Impression, 19- polowałam na tą serie i mam! Na pewno będzie o nim wpis na blogu. CENA: 10,5zł.
  • Golden Rose, Carnival, 07- nowość w ofercie GR, wiec i tego nie mogło zabraknąć w moich zbiorach. CENA: 8zł.
  • Golden Rose, Rich Color, 38- wspaniała pastelowa jagoda. <3 CENA: 5zł.
  • Classics, 202- kolejny maluszek. CENA: 2zł.
  • Safari- niestety nie podam Wam numerów, bo się już starły. CENA: każdy po 2zł.
Ufff! To już wszystko! Więcej grzechów nie pamiętam xD
Wiele kosmetyków, które dziś prezentuje w przyszłości "ujrzy światło internetu" w postaci szerszej recenzji, więc już teraz zapraszam.
Hugs, P. :)

środa, 2 października 2013

Lakier piaskowy Wibo, WOW Glamour Sand nr 4.

 Chyba już wszyscy słyszeli o lakierach piaskowych. Ja je uwielbiam, więc nie mogłam przejść obojętnie obok szafy Wibo, gdzie te cudeńka to jesienna nowość. Zapraszam Was dziś na prezentacje numeru 4 z serii Glamour.
Czarna baza a w niej miliony iskrzących się błękitnych, pomarańczowych, srebrnych, fioletowych i różowych drobinek. Na żywo robi cudowne wrażenie. CENA: 7,69 PLN.
A tak lakier prezentuje się na moich (już niestety) krótkich paznokciach.
Jeżeli będzieci w Rossmannie to polecam zajrzeć do szafy Wibo. Ja planuję jeszcze zakup koloru numer 1 również z serii Glamour.
Lubicie piaskowce? Czy jednak wolicie tradycyjne lakiery?
Hugs, P. :)

piątek, 27 września 2013

Golden Rose Paris- 50, 69, 98, 105, 119, 131, 142, 150, 228, 229, 236, 237, 248.

Ubóstwiam te lakiery, więc postanowiłam się z Wami podzielić kolorkami, które posiadam na dzień dzisiejszy. Ostrzegam, będzie dużo zdjęć. Zaczynajmy!
Numer 131. Wspaniały chabrowy kolor. Niestety potrzeba 3 warstw, aby uzyskać dobre krycie.
Numer 119 to beż. W jego przypadku 2 warstwy są już wystarczające, aby idealnie pokryć płytkę paznokcia.
Numer 150, gdy nie wiem jaki kolor wybrać to sięgam po niego. Jest to kolor jasnej, brudnej pomarańczy nie często spotykany.
Numer 50 to mój najnowszy zakup. Mleczny różowy, idealny do french manicure.
Numer 236 to niezastąpiona mięta. <3
Niestety numer koloru mi się starł. Jest to neonowa zieleń, ciężko nie zwrócić na ten kolor uwagi. 
Numer 248 to kolejny odważny kolor tym razem soczyście różowy.
Numer 105 to burgund, kolor czerwonego wina. Bardzo elegancki i szykowny.
Numer 228, czyli jasna, lekko perłowa zieleń.

Kolejny kolor bez numerka, buuu... róż z dodatkiem fioletu.
Kolor 237 to bardzo żywy brzoskwiniowo- koralowy kolor. Jak znalazł na lato.
Numer 229 to również kolejna moja nowość. Jagodowy fiolet czeka na jesień.
Numer 142 to jaśniejszy fiolet od poprzednika z lekkimi różowymi drobinami.
Zdjęcie zrobione z nadzieją, że zobaczycie różowe drobiny.
Na koniec numer 98 oraz 69, czyli iskrzące się topy. Szkoda, że mój aparat nie uchwycił jak wspaniale mienia się one w słońcu. Najlepiej wyglądają na czarnej bazie
Numer 69.
Numer 98 mój ulubieniec <3

W jednych z moich wcześniejszych postów możecie zobaczyć jak mieszkają moje lakiery. KLIK
Bardzo polecam serie Paris. Lakiery są tanie, maja wygodny pędzelek no i mnóstwo kolorów do wyboru. 
Hugs, P.
Ps. Wszystkie lakiery maja standardowe błyszczące wykończenie. Z niektórych zdjęciach można wnioskować, że są one matowe, ale to tylko reakcja lakieru z plastikowym wzornikiem. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...