Pokazywanie postów oznaczonych etykietą efekt piasku. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą efekt piasku. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 września 2014

Golden Rose, Holiday nr 90

Lakiery piaskowe to jest to! Uwielbiam to wykończenie, choć już ostrzę pazury na nowości do Wibo, zwłaszcza te o wykończeniu a la skóra. Ale nie o tym ten post. Lakiery z Golden Rose uwielbiam, co łatwo zauważyć nie tylko na blogu, ale i na moim Instagramie. ;-) Obok najświeższych kolorów z kolekcji Holiday czaiłam się dosyć długo, aż w końcu zdecydowałam się na zakup. Czy warto, czytajcie dalej. ;-)


Numer 90 to bardzo ciekawy, zgaszony odcień niebieskiego. Taki wyprany/sprany, jak kto woli. Niestety stroi fochy przed aparatem i bardzo ciężko było mi uchwycić jego właściwy odcień. (Myślę, że na ostatnim zdjęciu kolor jest najbliższy rzeczywistemu.)


Wykończenie piaskowe pewnie wielu osobom kojarzy się z toną brokatu oraz masakrą podczas zmywania. Ten kolor to idealny balans pomiędzy klasycznym lakierem do paznokci a klasycznym piaskowym lakierem do paznokci. xD W kolorowej bazie zatopionych bowiem jest znacznie mniej "piaskowych" drobin. Efekt, jaki dzięki temu uzyskujemy bardzo mi się podoba. Wysycha na mat, co podnosi jego wartość w moich oczach. Jest po prostu idealny! ;-)
Nic nie haczy, rozprowadza się idealnie. Pierwsza warstwa schnie dosyć szybko, druga nieco wolniej. Aby uzyskać efekt dobrze widocznych drobin trzeba poczekać do całkowitego wyschnięcia lakieru, w przeciwnym razie efekt może być nierówny. ;-)
Pędzelek jest nieco szerszy niż klasyczny, ale maluje się nim bardzo wygodnie.

Cena: 12,90 zł / 11,3 ml (sklep Golden Rose)






Co myślicie o takiej fakturze? U mnie to miłość od pierwszego pomalowania xD
Buziaki, A. xD

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Wibo, Candy Shop nr 4

Lakiery piaskowe opanowały mnie całkowicie. Najnowsza kolekcja Wibo o super słodkiej nazwie Candy Shop już na zdjęciach promocyjnych prezentowała się dobrze. Na dzień dzisiejszy posiadam kolory nr 2 i nr 4 :-D


 Wibo Candy Shop nr 4 - to piękny, jasnofioletowy kolor. Idealny na wiosenne dni. ♥
Jestem nim oczarowana. Bardzo dobrze się rozprowadza, szybko schnie, ma lekko błyszczące wykończenie, nie "łapie" podkładu i jest trwały! I to właśnie ta ostatnia cecha pozwoliła mi zapomnieć o porażce piaskowca od Delii.
Dzięki temu, że drobinek piasku nie jest aż tak dużo, jak w poprzednich seriach od Wibo, czy Golden Rose, lakier pod palcami nie jest zbyt chropowaty. Końcówki są gładkie, o nic nie haczą. Lakier trzyma się bardzo dobrze przez pierwsze 2-3 dni, nawet końcówki nie są starte.
Na razie więcej nie powiem, ponoszę dłużej to będzie update :-D 

[UPDATE] lakier nosiłam tydzień! Brawa dla mnie za wytrwałość i dla Wibo za trwałość xD Koniecznie musicie mieć ten lakier! To jest HIT!




 Już w buteleczce widoczne są drobinki "piasku". :-) Fajnie xD









Lakier kosztuje 6.99 zł. Dostępny w Rossmannie. 
Jest świetny! Myślę, że jest to najładniejszy kolor z całej piaskowej kolekcji Candy Shop od Wibo. 

Bardzo Wam go polecam!
A.

środa, 9 kwietnia 2014

Delia Coral Prosilk, Efekt piasku S06

Bardzo lubię lakiery piaskowe za niecodzienną fakturę, ciekawy efekt i trwałość. Niestety od czasu do czasu trafiają się tzw. "piękne buble". Dziś mowa o jednym z nich, czyli o lakierze piaskowym od Delii. 

 Jakiś czas temu pokazałam go na Instagramie. A kupiłam ten lakier w Drogerii Jaśminowa w centrum mojego miasta. 
Kosztował 5,99 zł.
Dostępnych jest 8 kolorów. Oprócz fioletu (S06) posiadam jeszcze czerwony (S05), niebieski (S07) i zielony (S08).

http://www.delia.pl/data/products/861/5184.jpg
LINK





 Lakier w buteleczce bardzo kusi pięknym fioletowym kolorem bazy i mieniącymi się w niej różowo-fioletowymi drobinkami brokatu. Aplikacja jest poprawna, schnie nieco dłużej niż piaski z Wibo czy Lovely. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że odpryskuje już na drugi dzień. Nie trzeba kompletnie nic robić, a lakier i tak się kruszy i odpada. MASAKRA. Jak z czymś takim wyjść do ludzi? Poniżej zdjęcie, które wykonałam rano, a paznokcie malowałam dzień wcześniej. Później było już coraz gorzej, na uczelni odpadały kolejne kawałki... O nic paznokciami nie zahaczyłam, nie uderzyłam. Ehh. Szkoda.  Bo kolory są piękne. A trwałość - w ogóle jej nie ma.



Miałyście styczność z lakierami piaskowymi Delia z serii Coral Prosilk? Jakie są Wasze wrażenia?
Buziaki, A.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...