LIFE Nail Lacquer Trendy Colour dla SuperPharm

Promocja 1+1 na lakiery do paznokci w Super-Pharm potrwa jeszcze do 6 lipca, dlatego pomyślałam, że pokażę Wam, na co ja się skusiłam i odpowiem na pytanie, czy warto kupić lakiery z serii Life. :-)

Kupiłam 6 top coatów, w tym 5 w stylu  polka dots, a 1 typu flakes.

Lakiery Life są bardzo podobne do lakierów Miss Selene od Golden Rose. Mają jednak nieco większą pojemność, bo 5,5 ml, kosztują 4,99 zł i dostępne są tylko w Super-Pharm. 

Promocja 1+1 jest świetna, ponieważ decydując się na nią i kupując tylko 2 lakiery Life płacimy wciąż tylko 5 zł, a jeden lakier to kwestia 2,50 zł - bierzcie i kupujcie, bo warto!

Wszystkie lakiery Life mają standardowe pędzelki. Konsystencja lakierów jest ok, drobinek typu polka dots nabiera się odpowiednia ilość, można oczywiście nałożyć kilka warstw, w zależności od tego jaki efekt chce się uzyskać.  

Lakier nr 74 zawiódł mnie jako jedyny. Sam z siebie nie kryje w ogóle, dlatego nadal traktuję go jako top coat. Nada się jedynie na lakiery o niebieskich odcieniach. Miałam nadzieję, że zanurzone w nim drobinki w stylu flakes będą lepiej widoczne po nałożeniu na paznokieć. Niestety, może to wina zbyt ciemnego lakieru bazowego, ale są dosyć słabo widoczne i dodatkowo jest ich dosyć mało, mimo że w buteleczce wydaje się być ich znacznie więcej.

Lakiery po nałożeniu dosyć szybko schną, nie jest to ekspresowe tempo, ale ja jestem zadowolona. ;-)

W przyszłości pewnie pojawią się jeszcze posty lakierowe, w których będziecie mogły zobaczyć te lakiery.

Polecam śledzić mnie na Instagram, będziecie wtedy na bieżąco. ;-)

Podsumowując, uważam, że są to ciekawe lakiery warte zakupu i wypróbowania. Jeśli skusicie się na tę promocję to myślę, że nie pożałujecie.

Co myślicie o tych lakierach? Jakie inne lakiery  tej serii mi polecacie?

Buziaki, A. xD

HEAN.pl LIMITED EDITION, lakier do paznokci nr 223

W poprzednim poście pokazałam Wam piękny fioletowy lakier z tej serii, dziś przyszła kolej na mojego ulubieńca - żółtego, soczystego, energetycznego lakieru o nr 223. ;-)

Do pełnego krycia potrzebne są trzy cienkie warstwy, albo zastosowanie białego lakieru jako bazy, dla uzyskania intensywnego koloru i pełnego krycia. Mimo tego, że nie kryje od razu, tak jak robi to jego fioletowy kolega, to i tak ten kolor wybacza wszystko. Dobrze się nim maluje, pędzelek jest w sam raz, konsystencja również jest taka jak być powinna - ani za rzadka, ani zbyt gęsta. ;-)

Lakier nie odpryskuje i nie ściera się zbyt szybko. W nienaruszonym stanie nosiłam go przez 3 dni, potem zmyłam ;-)

Lakier zakupiłam w Drogerii Jaśminowa za 5,99 zł / 7 ml.

Możecie go kupić również w e-sklepie Hean.

Polecam Wam lakiery z tej edycji limitowanej Hean.pl. Warto!

A Wam jak się podobają takie kolory? 

Buziaki, A. ;-)

HEAN.pl LIMITED EDITION, lakier do paznokci nr 234

Dwa tygodnie temu całkiem przypadkiem trafiłam na wiosenno-letnią limitkę od Hean, kilka kolorów już nie było, ale te które lubię najbardziej, zostały - zupełnie tak, jakby na mnie czekały :-D

Lubię lakiery od Hean. Posiadam 6, które sprawują się całkiem dobrze.

Skusiłam się na dwa kolory - intensywnie żółty oraz piękny fiolet (to już mój 3, ale zupełnie inny fiolet od Hean).

Jak się sprawdził i czy w ogóle warto go mieć? Czytajcie dalej. ;-)

Kolor jest intensywny, ale do pełnego krycia potrzeba dwóch warstw, pierwsza lubi tworzyć prześwity zaraz przy skórkach, końcówki zakrywa idealnie.  

Schnie przeciętnie, ani super szybko, ani wolno. Ładnie się błyszczy, nie smuży, łatwo się nakłada. Konsystencja jest w sam raz. 

 Po dwóch dniach miałam już starte końcówki (zdjęcie powyżej i poniżej), ale na tyle delikatnie, że nie mogę się do tego przyczepić. Lakier nie odpryskuje, dobrze się nosi.

Lakier zakupiłam w Drogerii Jaśminowa za 5,99 zł / 7 ml.

Możecie go kupić również w e-sklepie Hean.

Podsumowując - lubię ten lakier, ale nie jest to mój ulubieniec. Ma piękny kolor i dobrze się nosi, ale mam wrażenie, że taki kolor można dostać wszędzie. Już wkrótce pokażę Wam jego żółtego kolegę, który skradł moje serce ;-)

Dajcie znać, co o nim myślicie. Lubicie takie kolory wiosną i latem? 

Buziaki, A. :-)