Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja ciała. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja ciała. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 marca 2016

Soap&Glory peeling do ciała- Smoothe Star Breakfast Scrub

Ten kosmetyk to owoc oglądana filmików na YouTube i ewidentny przykład na to, że jak kobieta mocno chce to potrafi wszystko. Poruszyłam moje "zagraniczne kontakty" i tak oto kolega koleżanki mojej sąsiadki zakupił dla mnie ten produkt. Zapraszam na recenzję Soap& Glory Smoothie Star Breakfast Scrub.
Peeling ten dostępny jest w drogeriach Boots, które można spotkać na każdym rogu w Wielkiej Brytanii. Ja za swój zapłaciłam 30zł. Wiem, że był kupowany w promocji 2za 3. Normalna cena to 8 funtów.

Niech Was nie zmyli to prześliczne, różowe opakowanie. W środku kryje się konkretny zdzierak po którym Wasza skóra będzie gładka jak pupcia niemowlaka.
Bardzo gęsta, mokra konsystencja sprawia, że produkt genialnie się rozprowadza i dobrze się nim pracuje na skórze. Świetne jest to, że małe, niepozornie wyglądające drobiny konkretnie ścierają naskórek i nie rozpuszczają się. Z peelingami cukrowymi miałam ten problem, że cukier po prostu szybko się rozpuszczał i na tym kończyło się jego działanie. Ten zdzierak został stworzony na bazie soli morskiej oraz drobno zmielonego ziarna owsa, a to sprawia, że nie ma mowy o jakikolwiek rozpuszczaniu drobin ścierających.
Nie polecam wykonywania peelingu, gdy Wasza skóra jest podrażniona. Sól zawarta w tym produkcie będzie wywoływać uczucie mocnego pieczenia nawet po jego zmyciu. 

Brekfast Scrub pachnie bardzo słodko, jak jakieś karmelowe cukierki. Mi się podoba.
W składzie nie znajdziecie parafiny, która daje złudne uczucie nawilżenia i często zapycha ujścia gruczołów łojowych. Moim zdaniem skład jest bardzo fajny- masło shea, ekstrakt z nasion migdałów, banana i miodu. Ten dobry skład czuć na skórze. Po użyciu peelingu, gdy nie nasmaruję skóry balsamem, nie jest ona przesuszona, ani ściągnięta. 

Dzięki temu, że peeling z Soap& Glory jest bardzo wydajny, opakowanie 300ml starczy mi na kupę czasu. Bardzo mnie to cieszy, bo z przyjemnością go używam.

 A jakich peelingów Wy używacie? 
Hugs, P. :)

środa, 3 września 2014

Wellness& Beauty olejek do ciała, olej jojoba i masło shea

Jestem ogromną fanką olejków do ciała. Po ich zastosowaniu skóra jest przyjemnie miękka i gładka. Dotychczas używałam, wszystkim dobrze znany, olejek dla dzieci z firmy Hipp, jednak po trzecim zużytym opakowaniu, znudził mi się jego zapach. Postanowiłam porozglądać się za czymś nowym, i tak oto w moje ręce wpadł olejek do ciała z Wellness& Beauty z olejkiem jojoba i masłem shea.
 CENA: 10zł za 150ml/ Rossmann- promocja.
Zacznę od tego, ze jestem zachwycona opakowaniem tego produktu. Schludnie wyglądająca, plastikowa butelka jest lekka i poręczna. Mechanizm dozownika- pompki jest bardzo dobrze pomyślany. Gdy chcemy go zablokować przekręcamy "dziubek", a odgłos "klik" daje nam pewność, że butelka jest dobrze chroniona przed wylaniem olejku- bez zakrętek, bez zbędnego plastiku.
Nowy, jeszcze nie używany produkt, jest zabezpieczony. Trzeba parę razy energicznie użyć pompki, aby wydobyć olejek.
ZAPACH: Bałam się, że będzie taki nijaki, jednak jest bardzo przyjemny. Lekko słodki, cukierkowy, absolutnie nie duszący. Stosunkowo długo utrzymuję się na skórze, ale nie jest nachalny, czy nieprzyjemny.
 
SKŁAD: olej z nasion słonecznika, olej rycynowy, związki zapachowe, antyoksydant, masło shea, olej z nasion bawełny, olej jojoba, olej ze słodkich migdałów, antyoksydant.
Skład pozytywnie mnie zaskoczył <3
DZIAŁANIE: czyli to co najważniejsze. Olejek wspaniale pielęgnuję skórę. Po każdym jego użyciu jest ona gładka,  miękka, dobrze odżywiona.  Szybkość z jaką się wchłania zapewnia, że skóra po jego zastosowaniu nie jest nieprzyjemnie oblepiona, klejąca.

WYDAJNOŚĆ: też jest znakomita, pare pompek wystarczy na całe ciało. 

Z tego co kojarzę jest dostępny jeszcze jeden rodzaj olejku z Wellness Beauty. Gdy ten mi się skończy z chęcia go zakupię.

A Wy czego aktualnie używacie do pielęgnacji ciała?
Hugs, P. :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...