Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krem na noc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krem na noc. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 23 czerwca 2014

AA Ultra Nawilżanie, krem odżywczo-nawilżający na noc

Stali obserwatorzy naszego bloga pewnie wiedzą, że jestem wielką fanką Ziaji i uwielbiam serię kremów Ulga. Ale, że nie lubię monotonii, postanowiłam sięgnąć po krem na noc innej marki. Tym razem padło na krem firmy AA. Na stronie producenta widnieje jako nowość.




 
Zdecydowałam się na ten krem z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że wcześniej używałam płyn micelarny z tej serii i chciałam sprawdzić, czy ta seria jest taka sobie, czy może oferuje coś WOW. Po drugie skończył mi się krem z Ziaji i pilnie potrzebowałam nowego. A że na ogół w takich sytuacjach jest już za późno na sprawdzanie, co powinno się kupić, sugerowałam się ceną (nie chciałam wydać na krem na noc więcej niż 20 zł) i obiecywanym przez producenta działaniem. Ze względu na to, że krem ten kosztuje między 15-20 zł, jest nowością i zapowiada się z opisu bardzo dobrze, wrócił ze mną do domu. Dziś mija jakiś miesiąc odkąd go używam i muszę przyznać, że ten krem jest świetny!


Skład jest bardzo dobry. Począwszy od wysoko ulokowanej w składzie gliceryny, przez masło Shea, kwas hialuronowy, witaminę E, ekstrakt z alg morskich, D-Panthenol, olej z nasion ogórecznika, cholesterol i alantoinę. 
Na samym końcu znajduję się kompozycja zapachowa, która nadaje kremowi bardzo delikatny, lekki zapach. 



Krem ma dosyć zbitą, tłustą konsystencję. Dobrze rozprowadza się na twarzy, szyi i dekolcie, nie pozostawia nieprzyjemnego tłustego filmu, ale po chwili twarz jest mokra. I trzeba dodatkowo ją przemasować, aby preparat lepiej został wchłonięty przez skórę. Już w czasie aplikacji kremu czuć orzeźwiający chłód na twarzy. Nie jest to silne odczucie, ale zauważalne.
Mimo tłustej formuły, krem nie zapycha i powoduje podrażnień.


Krem ma pojemność 50 ml i jest niesamowicie wydajny. Na zdjęciach widać (mam nadzieję) miesięczne zużycie kremu, a aplikuje go dosyć grubą warstwą ;-)
Rano wyczuwalny jest na twarzy, sprawia, że skóra jest miękka i aksamitna w dotyku

Jestem zachwycona tym kremem. Myślę, że jeszcze do niego wrócę. Polecam go wypróbować. Moim zdaniem sprawdzi się u osób z każdym typem cery. Problem może być jedynie u osób ze skóra odwodnioną. Jest to bardzo dobry, nawilżająco-odżywczy, aczkolwiek nadal tylko drogeryjny produkt. ;-)

Jakie kremy drogeryjne na noc polecacie? 
Buziaki, A. ;-)

środa, 6 listopada 2013

Ziaja ULGA - denko i recenzja

 Moi Drodzy! W końcu, nareszcie, jak dobrze. :-D
Tak bardzo się cieszę, że w końcu mogę podzielić się z Wami moim pierwszym, w 100% wykończonym już produktem. Oto moje pierwsze denko - jestem taka dumna ;-)

Ziaja ulga dla skóry wrażliwej
krem ujędrniający na noc redukujący podrażnienia

Po pierwsze, jak już mogliście zauważyć, darzę Ziaję dużą sympatią. Jak każda marka, oferująca kosmetyki do pielęgnacji różnych typów skóry, również Ziaja ma swoje mocne i słabe strony. Na szczęście do tej pory poznałam zdecydowanie więcej produktów, które polubiłam, niż tych, które mnie zawiodły.

Ulga to seria kosmetyków przeznaczonych do skóry wrażliwej. Ale posiada dwie linie:
pierwsza wzmacnia naczynka krwionośne, a druga redukuje podrażnienia
Ze względu na to, że nie mam problemu z rozszerzonymi naczynkami, tak jak P., wybrałam linię redukującą podrażnienia, ponieważ dosyć często mam nieco przesuszoną skórę, a po wypryskach pozostają mi suche skórki i małe podrażnienia. 
Każda z tych linii oferuje krem na dzień i krem na noc. 

Dziś opowiem Wam o ujędrniającym kremie na noc redukującym podrażnienia

Według producenta (KLIK) wskazaniami do użycia tego kremu są
dysfunkcje skóry wrażliwej i swędzącej, wiotkiej z osłabioną jędrnością i elastycznością.
O ile zgodzę się z pierwsza częścią, to o poprawie jędrności darowałabym sobie informację. Bądźmy szczerzy, krem na bazie naturalnych olejków (i to jeszcze w takiej ilości i w kosmetyku drogeryjnym) nie da rady ujędrnić naszej skóry. Ale może nie wierzę w to, tylko dlatego że jestem jeszcze młoda i moja skóra nie potrzebuje, aż takiego wsparcia.


Dalej producent czaruje nas tymi słowami:
Nawilżająca, bogata w substancje czynne emulsja o wysokiej aktywności łagodzącej i ujędrniającej. Zapewnia bezpieczeństwo stosowania, działa jak kojący kompres, zawiera tylko niezbędne składniki receptury. 
preparat hypoalergiczny, bezzapachowy
0% barwników
0% silikonów
0% olejów mineralnych
minimalna bezpieczna ilość konserwantów
testowany pod kontrolą dermatologiczną.
Wszystko cudnie, pięknie. Naprawdę. Faktycznie jest to bogaty krem nawilżający skórę, łagodzący podrażnienia i działający jak kojący kompres. 
Jest doskonały w tej roli. W wakacje, kiedy mimo mojego wcześniejszego przygotowywania się do natężonej ekspozycji na słońce, pojawił się u mnie problem z uczuleniem i podrażnieniem skóry twarzy, ten krem uratował sytuacje. Nakładałam go grubszą warstwą, dzięki naturalnym olejkom czułam, że będzie dobrze. I było. Rano budziłam się z ukojoną, wręcz uspokojoną skórą. Ale nie tylko wtedy, kiedy potrzebowałam radykalnej pomocy sprawdzał się świetnie. Również stosowany regularnie na noc (bez względu na stan mojej skóry) zawsze rano budziłam się z gładką, nawilżoną skórą. Cudownie! :-)

A teraz szybki przegląd obietnic Ziaji:
DZIAŁANIE
łagodzenie skóry wrażliwej
• Zapewnia natychmiastowy efekt kojącego kompresu. - TAK
• Łagodzi zaczerwienienie i uczucie pieczenia naskórka. - TAK
• Redukuje szorstkość, suchość i nadmierne łuszczenie. - TAK

ujędrnianie skóry wrażliwej
• Wyraźnie zwiększa spoistość tkanki łącznej. - NIE WIEM
• Intensywnie ujędrnia, uelastycznia i wygładza skórę. - NIE WIEM, czy ujędrnia i uelastycznia, ale wygładza.
• Redukuje zmarszczki i zapobiega przedwczesnemu starzeniu. - MAM NADZIEJĘ ;-) zmarszczek jeszcze nie mam, ale nie mam nic przeciwko zapobieganiu przedwczesnemu starzeniu się skóry :-)

regeneracja skóry wrażliwej
• Uzupełnia ubytki fizjologicznych lipidów skóry. - TAK
• Odnawia i wzmacnia barierę ochronną naskórka. - TAK
• Usprawnia naturalne procesy nocnej regeneracji.  - TAK

UDOWODNIONA SKUTECZNOŚĆ*
• skuteczność łagodząca kremu identyczna jak dla antyleukiny 6 - głównej substancji czynnej
• wzrost nawilżenia skóry 35%
• redukcja transepidermalnej utraty wody ze skóry - TEWL 6%
*wynik 28-dniowej kuracji potwierdzony badaniami in vivo (metoda: Courage-Khazaka)



UWIELBIAM ten krem. Niestety skończył już się, a ja nie mam czasu zaopatrzyć się w nowe opakowanie. Chyba powinnam wpisać sobie jego zakup w grafik, byłoby prościej ;-)

Bardzo polecam ten krem wszystkim osobom, które nie mają uczulenia na produkty Ziaji, a borykają się z podrażnieniami i suchą, swędzącą skórą. 

CENA: ok. 11 zł / 50 ml (Rossmann, Sklep Ziaja)

Znacie jakieś inne drogeryjne perełki, które koją i łagodzą skórę oraz przyspieszają jej regenerację? Może skusze się na jakąś nowość. Piszcie koniecznie! ;-)
Buziaki, A. 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...